Zgrupowanie samodzielnych jednostek…

„Życie obozowe, zmusza chłopca do dużej samozaradności i odpowiednio skontrolowanej samodzielności – wyrabia w nim te dwie niezmiernie cenne cechy życiowe; rozwijając, przez doświadczenie – umysł, a co zatem idzie, jest najlepszą i najmilszą szkołą całego szeregu umiejętności życiowych.” – Tadeusz Maresz („Obóz Harcerski” – S. Sedlaczek, 1927) Obóz harcerski to najważniejszy etap pracy harcerskiej […]
Nie wyrzucaj, recykluj! – czyli rzecz o byłych harcerzach

Rzadko się zdarza, by środowisko harcerskie mogło naprawdę dobrze funkcjonować bez przyjaznego otoczenia, złożonego z rodziców i byłych harcerzy. W statucie ZHRu znaleźć możemy oczywiście regulacje dotyczące Kół Przyjaciół Harcerstwa, natomiast nie oszukujmy się – formalne istnienie takiego koła nie zapewni niczego samo z siebie, dlatego nie o KPH chcę pisać, a o współpracy z […]
Jak to jest mieć laskę?

W naszej drużynie wszyscy mają laski. No, prawie. Ci, którzy zostają przyjęci w jej szeregi mają możliwość wykonania sobie takowej, leszczynowej lagi, o długości 160 centymetrów. Jak to jest taką mieć? Co z nią ciekawego zrobić? I czy właściwie warto wszędzie z tym chodzić? W 15 Poznańskiej Drużynie Harcerzy „Wataha” im. Romualda Traugutta, laski skautowe […]
Przekazanie zuchów do drużyny. Z czym to się je?

Co roku szeregi naszych drużyn są zasilane przez zuchy. Wiedzą już one co nieco o harcerstwie, trzymały kiedyś w ręce kompas, a i list zaszyfrują, jeżeli będzie trzeba. Chłopak sam z siebie nie opuści gromady, dlatego nasza w tym rola, aby mu w tym pomóc. Czy przekazanie do drużyny to jest tylko moment przejścia, a […]
Przejście do drużyny – tak się to robi w Ząbkach

W moim szczepie od lat borykaliśmy się z problemem z niską przeżywalnością wilczków – czyli zjawiskiem znikania wilczków w okolicy przejścia z gromady do drużyny (tuż przed przejściem, albo w pierwszych miesiącach po przejściu). Ignacy PiszczekSkaut Europy, czyli zawiszak. Zaczynał jako kucharz zastępu, następnie zastępowy Sokoła w 1. Drużynie Ząbkowskiej. Od 2016 r drużynowy tejże. […]
W kręgu braci

Dzień Myśli Braterskiej nie dla starych druhów jest najważniejszy – ale dla tych, którzy jeszcze nie znają mocy harcerskiej przyjaźni. O nich to właśnie opowiadał hm. Andrzej „Psina” Jaworski w „Harcerskim Mazowszu” o numerze szóstym, sprzed lat dziewięciu, z 26 dnia lutego. Zdarzać się zwykło, że gdy narybek harcerski po raz pierwszy w kręgu związanym […]
Współpraca z rodzicami
Artykuł pierwotnie ukazał się na Zuchopedii “Każdy młody człowiek wcześniej czy później dokonuje zdumiewającego odkrycia, że także rodzice mają niekiedy rację.” André Malraux Prowadzenie własnej jednostki wymaga od Wodza zaangażowania w wielu sferach (np. załatwianie sali, organizowanie kolonii, prowadzenie zbiórek, prowadzenie finansów gromady itp.). Natłok spraw może spowodować, że część z nich wyglądać będzie na […]
Drużynowy – spadochroniarz

Jak to jest prowadzić drużynę zdalnie? Wiele środowisk harcerskich przeżywa wielki ból w postaci uciekających instruktorów. Jeżeli w jakiejś miejscowości nie ma uczelni wyższej (takiej, która jest atrakcyjna dla instruktorów) to młodzi instruktorzy wyjadą na studia gdzieś dalej. Rodzi to szereg problemów. Po pierwsze: jeżeli drużynowy wyjeżdża gdzieś „daleko” to musi przekazać drużynę. Najczęściej przekazuje […]
Drużyna jest najważniejsza

Po dzisiejszy tekst ponownie sięgnęliśmy do sprawdzonej „Pobudki” (nr 6 z marca 2006 roku). Autorem jest hm. Tomasz Maracewicz – MARABUT, drużynowy 1 Wodnej Drużyny Harcerzy w Gdańsku. O jego życiorysie można by napisać osobny artykuł, ale z racji na przesłanie tekstu na funkcji drużynowego się zatrzymajmy. Poniższy przedruk polecamy wszystkim, bo każdy instruktor na […]