Harcerze znikąd

Kiedy byłem mały, bardzo zazdrościłem wielu moim kolegom, gdy zbliżały się obchody rocznic Powstania Warszawskiego. Opowiadali o swoich dziadkach-powstańcach, dziadkach broniących Warszawy w ’39. Zazdrościłem im, bo moja rodzina nie posiadała takich historii. Nie miałem jak uczestniczyć w specyficznym nakręcaniu się narodowej dumy, opartej na dumie z dokonań przodków. Moi dziadkowie byli dobrymi, prostymi ludźmi. […]